JAK POMÓC SOBIE W SYTUACJI KRYZYSOWEJ?
KRYZYS PSYCHICZNY to stan, w którym mamy wrażenie, że tracimy grunt pod nogami i uważamy, że to co się dzieje, nas przerasta. NIE DAM JUŻ RADY, NIE MAM SIŁY. Jesteśmy przekonani , że na pewno nie damy sobie rady z nową sytuacją, która może zagrażać naszemu życiu. Jest to naturalna reakcja na coś , czego byśmy się nie spodziewali, co zabiera nam nadzieję na spokojne życie lub zdrowie. Znaleźliśmy się w sytuacji, kiedy wszystkie sposoby, które do tej pory były nam pomocne, na przykład spacer po lesie, rozmowa z koleżanką, oglądanie filmu, przestają działać.
Trzeba pamiętać, że każdy kryzys trwa określony czas.
To jest czas, kiedy uczymy się, jak działać, co pomaga, co mogę jednak zrobić, co mogą zrobić dla mnie inni. Dochodzenie do siebie to odzyskiwanie tego gruntu pod nogami. Grunt pod nogami można utrzymać, jeśli wiemy, jak kryzys działa, co my możemy zrobić sami albo do kogo zgłosić się po pomoc.
Każdy z nas jest inny i potrzebuje odmiennego rodzaju wsparcia, natomiast w sytuacji kryzysu psychicznego najbardziej potrzebujemy: zrozumienia, poczucia bezpieczeństwa i przekonania, że nie jesteśmy bezradni i możemy sobie pomóc albo że nie ma w tej bezradności nic złego.
CO ZATEM ZROBIĆ W SYTUACJI KRYZYSU?
Kiedy będziesz w przyjemnym i bezpiecznym miejscu, znajdź i nazwij wśród tego, co cię otacza:
5 rzeczy, które widzisz /
4 rzeczy, które czujesz nosem /
3 rzeczy , które słyszysz /
2 rzeczy, których smak umiesz wyobrazić sobie /
1 rzecz, której wrażenie w zetknięciu ze skórą potrafisz sobie wyobrazić.
Na koniec cytat z książki „Krucha jak lód”, który przypomina o wartości kryzysu:
„Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje się naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.”